Zima minęła i była raczej bezśnieżna i łagodna.Teraz znowu mogę cieszyć się urokiem wiosny.
Oczywiście jak to zwykle bywa wiosną a zwłaszcza już w marcu trwa porządkowanie,przycinanie
drzew i krzewów .Czasem trzeba coś przesadzić.No właśnie przypomniało mi się że ubiegłej jesieni
przesadzałem 10-letniego klona Inaba Shidare.Informuję że klon na nowym miejscu rozwija liście i
ma się dobrze.Na jego piękno jeszcze trzeba poczekać około miesiąca.To była właściwa decyzja i
właściwy termin do przesadzenia.A teraz cieszę się każdym słonecznym dniem i podziwiam
kwitnące magnolie a zwłaszcza cudne kolory japońskich klonów.Teraz czekam na kwitnienie azali
i rododendronów.Do mojej kolekcji zakupiłem ostatnio parę nowych klonów które szukałem prawie
8 lat.Jednym z nich jest Mikawa Yatsubusa.Następny Shigitatsu sawa i Tsuma gaki.